Oszukany

Oszukany

Siedziałem raz w parku
na ławce
i czekałem.
Raz w jedną stronę
Raz w drugą
się patrzałem.

Nie było jej słychać
ani nie widać.
Nie mogę zrozumieć,
dlaczego nie przyszła.

Myślałem,
że między nami
coś zaiskrzyło,
ale byłem w błędzie,
nic takiego nigdy nie było.


tornado

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-02-04 13:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < tornado > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się