Uzależnienie

Nie mogę już słuchać tego jak oddychasz.
Nienawidzę,
kiedy siadasz obok mnie
Kiedy zakładasz nogę na nogę.
Nie lubię tego, w jaki sposób trzymasz papierosa.
Nie cierpię tego, jak mówisz do mnie cześć.
Nie mogę patrzeć jak opierasz łokieć stół.
Nie chcę już słuchać tego, jak sam się okłamujesz.
Kiedy wszyscy się denerwują.
Kiedy Ty jesteś powodem tych nerwów.
Nie mogę wytrzymać tego, w jaki sposób się poruszać.
A jeszcze bardziej tego, w jaki sposób żyjesz.
Samo twoje imię doprowadza do szaleństwa.
Mam już dosyć twojego zachowania.
Nienawidzę alkoholu, który cię pochłania.
Tym bardziej nie znoszę Ciebie, twoją słabość do gorzkich napoi świata.

GoldenBerry