Próba


Nie mam ochoty więcej już czekać.
Nie ma takiej rzeczy, którą chciałabym mieć.
Ja nad życie stawiam uczucie
Tak samo gorące jak najgłębsze wnętrze Ziemi,
Jak najgorętszy wulkan świata.
Tego oczekuję od stuleci.
Chcę coś, czego nikt nie może ofiarować.
Moja wyjątkowość straciła sens
A próba, o której mówisz
To, co nazywasz szansą
Dawno już odeszła
Już straciłam człowieczeństwo.
Prosisz mnie o tak wiele
O tyle przysług wyświadczonych mi
Liczysz każdą z chwil.
Jesteś najgorszym kalkulatorem ludzkim
Najsurowszym kimś.
Wypominasz mi błędy
Mówisz
Możesz naprawić je dziś.
A co ty takiego o mnie wiesz?
Jedynie moje imię znasz tak dobrze.
Gdybyś poznał dotyk moich rąk
Wzdrygnąłbyś się na samą szorstkość ich.
Młodzieńcze dłonie to widać po mnie.
Lecz któż cię nauczy,
Że patrzy się w najgłębsze odmęty duszy?
Nie zawsze, co widzialne, namacalne
Jest prawdziwe.
Tak jak miłość, którą dajesz tej dziewczynie.
Nie chcę związków
Chcę miłości
Wytrwałości i wierność.


GoldenBerry

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2013-02-05 14:12
Komentarz autora: wiersz o próbie naprawienia błędu.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < GoldenBerry > < wiersze >
Michal76 | 2013-02-05 14:21 |
Piękny.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się