Nauczanie
Uczeń mistrza raz spotyka
I pytaniem go dotyka
Wszak już duże mam poznanie
Kiedy rozpocznę nauczanie?
Mistrz szeroko się uśmiecha
To jest wielka twa uciecha
Chcieć innych nauczać
I od razu uczniów szukać
To jest bardzo duży krok
Wróć więc z tym za cały rok
Uczeń wraca po roku całym
I rozpoczyna pytaniem małym
Czy już pora na nauczanie
Przez rok poszerzyłem swe poznanie
Mistrz od razu odpowiada
Coś w środku ciebie zjada
Nauczania chcenie to twoja zapora
Wróć za rok, jeszcze nie pora
Uczeń po roku wraca i pyta
Ma intencja nie jest kryta
Wszak minęły już dwa lata
Gdy myśl o nauczaniu po głowie lata
Czy mogę liczyć na mistrza protekcję
Aby rozpocząć nauczanie i swe lekcje?
Mistrz nie ukrywa swej mądrości
I mówi pełen zrozumienia i czułości
Źle rozumiesz nauczanie
To nie ciągłe chcenie i uczniów szukanie
Więc gdy zgaśnie nauczania pragnienie
Uczniowie sami odnajdą ciebie
platek_sniegu
|