DO Pana Zorro co gryzie autorów
Ponaciągałam Panu, Panu zorro ocenki
Bo widzę że smutek jest przy Panu wielki
Jak Pan mógł tak zamęczać papier
Przy tym obrażać Pannę ?
Oh jak nie ładnie!
Więc Proszę Pana mam małą prośbę
Więcej od gówniar mnie nie nazywać
Bo zrobię jak i Pan
Wkleję konwersację
Zobaczymy w końcu kto ma tutaj racje
Bo to że Pan mówi szczerze nikomu nie przeszkadza
Oczywiście póki Pan nikogo nie obraża
Bo by wyrazić opinię trzeba być delikatnym
A nie jak rzeźnik jechać myśląc że ma się rację
Więc następnym razem Dziadku kochany
Trzymaj w ryzach swoje slogany
Bo kląć i męczyć słowem każdy potrafi
Niech Pan pamięta
Kiedyś się Pan zgasi ...
Jeśli Pan nie rozumie przeprosin i naprawdę szczerego słowa
To grożąc mi jak to Pana powiedział ,,po dobroci'' nic Pan nie zyska
jessika
|