taka jestem




Może i bywam zazdrosna
Śmieszna i nieogarnięta
Ale póki jesteś
Będę jak wiosna
Świeża i czysta
Dla ciebie święta

Ni z stąd ni zowąd
Wybucham płaczem
Ze wszystkiego
Śmiać się potrafię
Ty nawet nie wiesz
Ile dla mnie znaczysz
Cały mój świat
Tylko tobą pachnie

A gdy będę miała chandrę
Albo w nosie muchy
Pocałuj mnie
Albo chociaż przytul
Na prośby o szczęście
Los czasem jest głuchy
Ale z tobą tylko
Nieba dosięgnę błękitu


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-02-17 22:13
Komentarz autora: wiem wiem-przesłodzony-ale o to mi chodziło:)))))
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
rafal | 2013-02-21 13:31 |
słodkie takie, bezgrzeszna, leciutki, cieplutkie, prawdziwe :-) 5*
kazap57 | 2013-02-19 19:30 |
milość ma wiele oblicz
roman | 2013-02-17 23:20 |
Twój wiersz przeczy twierdzeniom, że miłośc to chemia :)
ewita | 2013-02-17 23:19 |
Jesteś szczęśliwa...cudownie...oby ten stan trwał i trwał...z każdego słowa to wynika...brawo...wiersz skacze razem z Tobą do samego nieba
Conte | 2013-02-17 22:27 |
A dosięgniesz jak najbardziej ...czytam i tak właśnie myśle że się uda:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się