nieopodal łąki

szeroko zamykasz swe oczy
spleciony kuszący warkoczyk
snujesz, marzysz
pragnienia toczysz

widzę Ciebie nieopodal łąki
nie mówisz choć słyszę biedronki
snujesz, marzysz
motylki w koronki

Twoja dłoń ciepła, cieplejsza
Oczy zamknięte, postawa śmielsza
Usta otwarte, ciało grzechu warte
Moja najponętniejsza

Nie boję się podejść do Ciebie
Nie boisz się kiedy przychodzę
Jesteś moim błękitem na niebie
Przy Tobie czuję że wschodzę


stratocaster

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-02-17 22:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < stratocaster > < wiersze >
Viasyl | 2019-03-23 01:05 |
Nosisz jej obraz w Twym sercu, a Twe serce wypełnia Twoje marzenie...
roman | 2013-02-17 23:19 |
sympatyczny, przepełniony uczuciem
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się