Dniem poskromiona...

http:www.youtube.comwatch?feature=player_embedded&v=gHjurGeTbXc


Co noc wy­mykam się myślami
ni­by... niewinnymi.
Niezawstydzona...
błądzę ko­rytarzem nocy
drżąc z pod­niece­nia że
znów oto uj­rzę jakże umiłowaną
śpiącą postać.
Grzesznie...
wpat­ruję się w Two­je oblicze
jak­by... liżąc wzro­kiem
wy­sysając z ust całą miłość
którą... tak trud­no sięgnąć
za dnia co... pos­kra­mia.
Więc cze­kam aż zajdzie
by... znów wyk­raść się
w objęcia Twoich snów
pozostać...
wtu­lona nagą pier­sią w tors
i udem wple­cionym w Twoje...
drażniąc zmysły śmiałością ust
de­likat­nie piętnuję uczuciami
szep­cząc to co za dnia
jest... nieosiągalne...


agniecha1383

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-02-18 05:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < agniecha1383 > wiersze >
Conte | 2013-02-21 19:05 |
UUUUUUUUU.....Agnieszka jak zwykle wiosną zapachniała:))pięknie i gorące
ewita | 2013-02-18 08:39 |
erotyczne i zmysłowe...noc sprzyja takiej bliskości..
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się