Prolog
ciągle szukam w sobie dojrzałości
i widzę jaki jestem w tym niedojrzały
jednak nigdy nie szukałem w sobie
jakiegoś innego człowieka
gdybym go znalazł, choćby przypadkowo
dokonałaby się największa tragedia mojego życia
utrata wolności
nie szukam w sobie poety - wiem
że nim jestem
i że nigdy nim nie będę
próbuję tylko przedstawić się sobie
nie wiem kim jestem
nie wiem kim byłem
nie wiem kim będę
wiem że zawsze pozostanę wierny
własnemu absolutowi
i póki nie wchłonie mnie monotonia
będę się tułał po świecie
i pytał
mojego własnego Boga
kim
jestem?
Chaos
|