Ojciec inaczej

Zawsze jesteś gdzieś tam.
Pomiędzy sarkazmem a przesadą
Nigdy nie ma cię tutaj
Gdybyś nawet chciał

Możesz być dla mnie kimś ważnym?
Ale to tylko możesz.
Ty uważasz mnie za własność
Ja się przed tobą korze

Nie rządzisz moją duszą
Nawet fizycznie się Ciebie nie boję
Ale stereotyp jest jeden
Tyś jest moim władcą
Mym ojcem.


GoldenBerry

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-02-19 21:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < GoldenBerry > wiersze >
Xii | 2013-02-19 22:26 |
Okrutne stereotypy, tradycje... Bardzo smutny wiersz.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się