Bo tylko tak
słońce zagląda w okna
oświetlając swoimi promieniami
rozbudzony ze snu dzień
nie dostrzegam tego blasku
biały dywan śniegu
skrzy się na mrozie
w każdym zimowym zakątku
dla mnie szarym jest
tętniąca codzienność
pełnym rytmem życia
w gonitwie za czasem
dla mnie pustą jest
tęsknota wypełnia serce
a usta milczą zamknięte
pomimo śpiewu w głębi duszy
rozmawiam z ciszą
aby być bliżej ciebie właśnie tylko tak
mogę pokonać niepokonane
cieszyć się blaskiem słońca
czując ich ciepło otaczające
dostrzegać biel śniegu
w zimowej poświacie
i odnaleźć siebie
w otaczającej pustce
05.03.2004.
kazap57
|