Nienawiść do życia

Życie pełne nienawiści, prowadzę wewnętrzną wojnę,
Tli się coś na niebie, układa w jedną, długą smugę,
Obłąkana ta dusza, nie ma więcej słów dla świata,
Ciemne moce przychodzą, uważają mnie za wariata,
Nie podoba mi się to, ale co mam zrobić więcej powiedz,
W głowie harmider gna, moje myśli są spiętrzone,
Jutro trudno nadchodzi, życie swe stawię na szali,
Pomoc mi niepotrzebna, jesteśmy wszyscy tacy sami,
Na granicy z istnieniem, ciągle walczę z tą depresją,
Ona zabija od środka, wyrywa wiecznie ze snu,
Diabeł chce się przypodobać, odrzucam jego intencje,
Nie jestem przecież święty, ale nie chce skończyć w piekle,
Uśmiechnięty, trochę chamski, chłopak się często żali,
Czuje za sobą cień, on pójdzie aż do śmierci za nim.
Kiedyś zrobisz czego pragniesz, od zawsze to sobie wmawiam,
Rady mi się nie przydadzą, spór ten muszę wygrać sam.

SylverWolf