na dzień kobiet

dla tej
co po kuchni się krząta od rana
co gdy byłem dzieckiem śpiewała kołysanki
dla tej
co po łące na boso biegała
i zrywała ze mną stokrotki na wianki
dla tych
na które patrzyłem jak na słońce
co dały mi szczęście i raniły boleśnie
będącym jak róże
dumne lecz pachnące
których dotknąć mogłem jedynie we śnie
wszystkim damom serca co będą
są i były
daję słowa w najpiękniejsze kwiaty ubrane
życzę by marzenia wszystkie się spełniły
a od dziś po zawsze już były kochane