Rymowanka na potrzeby Kobiet
Ognia, bo to ciepła źródło, dałbym,
Lecz cóż po ogniu,
kiedy dzień po dniu,
gorętsze jaśnieją panny.
Uśmiechu, bo to nadwyżka szczęścia,
Lecz cóż po śmiechu,
kiedy w pośpiechu,
subtelnie splączesz nim księcia.
Zdrowia, bo to podstawa konieczna,
Lecz cóż po zdrowiu,
kiedy i w nowiu,
dajesz je, bierzesz, bezpieczna.
A pieniędzy? Cóż, pełnia bywa piękna,
Lecz cóż po kasie,
kiedy w złej passie,
miecz Fortuny bije szminka.
Wy od urodzenia wszystko macie w sobie,
Więc na nic wam ogień, śmiech, pieniądze, zdrowie.
Sens egzystencji to służyć Kobietom,
A uśmiechnij się czasem nad niezdolnym poetą.
Kapitalista
|