XLVI - Mdłości

Kolorowe kamienie
elastyczne i miękkie
bezdźwięcznie
stykają się z dnem
mego istnienia

rozszalałe myśli
i wizje
mkną w przestrzeni
jak blask
zaklęty w perle
czaszki

dreszcz
przeszył oczy
rozmigotane
słodyczą

kamienna impresja
płynie wolno
ku drżącym szczytom
wodospadu


Xii

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-03-09 22:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Xii > wiersze >
Xii | 2013-05-31 19:37 |
Właśnie na tym polega cała zabawa - wziąć coś tak kompletnie banalnego jak przejedzenie się żelkami i przekształcić to w coś innego, bardziej intrygującego ;) Podstawą większości moich wierszy są banalne sytuacje.
Magdis | 2013-05-31 19:17 |
To ja:)
Michal76 | 2013-03-14 10:58 |
Małe żelki dały efekt WIELKI ;-)
kazap57 | 2013-03-12 19:43 |
dreszcz przeszył oczy rozmigotane słodyczą ,,,,,rewelka
Xii | 2013-03-10 18:03 |
Szczerze to napisałam ten wiersz po zjedzeniu całej paczki żelków Haribo. Niezbyt mądry pomysł, ale za to jaka inspiracja!
Conte | 2013-03-10 17:49 |
Kojarzy mi się z czekoladą lub cukierkami ale być może i bólem...
Ziela | 2013-03-10 09:51 |
Dobrze żonglujesz słowem ! 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się