Przez Ciebie
Już spadłam w czarną otchłań nicości
Czekam aż pozostaną po mnie tylko kości
Nie chcę wierzyć i dążyć do doskonałości
Jak zaczynam o tym myśleć-mam nudności
Wszystko skończone, doszczętnie, po całości!
Nie potrzebuję Twojej zbędnej czułości
I wcale nie jest tak, że piszę to w złości
Nie wracajmy do tej okropnej przeszłości
Przecież to się w głowie nie mieści!
Uwierz, że już nie pomogą mi żadne pyszności
Nie chcę Twojej wymuszonej bliskości
Nie posiadam dla Ciebie więcej cierpliwości
Wystarczy już mojej walki, bojowości!
A może tak zapytam z ciekawości..
Czy miłość w Twym sercu gości?
autystycznie
|