Krajobraz po bitwie

W dniu szarego nieba
Krew przestała płynąć
Dzieci wyszły na ulice
Dziękująć władcom mgieł

Wojownicy schowali broń
Zniszczenia pozmywał deszcz
Przesiąkając spokojem
Serca ocalałych

W domach zapalono światła
Wiatr przyniósł bezpieczeństwo
I rozwiał wszystkie lęki
Lecz wypłakane łzy
Nigdy nie wyschły


frantic

Średnia ocena: 6
Kategoria: Życie Data dodania 2005-09-12 10:39
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < frantic > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się