Noc

Noc jest moim schronieniem
Otula mnie mrokiem
Jak miękki, ciepły koc
Koi moje zmysły
I pozbawia udręk
Jest jak dobry lek
Co łagodzi ból

Noc jest moim domem
Pozwala mi chodzić do miejsc
Do których za dnia
Nie odważyłbym się dojść

Uczy pokory i zrozumienia
Jestem w niej jak kot
Chodzący samotnie
I podziwiający jej urok

Spowita ciszą i spokojem
Otula mnie ciepło
I odgania demony
Gdy wokół wszyscy śpią


frantic

Średnia ocena: 6
Kategoria: Inne Data dodania 2005-09-20 14:08
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < frantic > wiersze >
Liwia_Jasniewska | 2011-12-01 14:21 |
swietne
uœmiech | 2005-10-11 22:57 |
Doœć ciekawa interpretacja - po przez noc - kawałka własnej osobowoœci :)
(OLA) | 2005-09-26 01:48 |
hmmmmmmmmm ojjj ciekawa ta Twoja dusza...i spory zasób marzeń...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się