Martwe ciało

To co ukrywa się przed słońcem,
to co pochowane w ziemi.
Zostawione przez ludzi,
to czego już nigdy nie zobaczysz.

Martwe ciało, zimna krew,
już nie liczy się serc zew.
Dusza w niebie, ciało w grobie,
trup, ciałem nie jest przy tobie.

Ale z góry, albo z ziemi,
roi się od słów nadziei.
I pamiętaj każdy duch,
tworzy z twej psychiki puch.

Cierpisz tydzień, albo kilka,
przez śmierć bliskich lub pupilka.
Chcesz ból stłumić chociaż boli,
i zasypiasz z własnej woli.

Wiesz, że jak dawniej nie będzie,
swoich bliskich widzisz wszędzie.
I odbierasz sobie życie,
i z bólem umierając skrycie.


mroczna

Średnia ocena: 7
Kategoria: Śmierć Data dodania 2013-03-17 16:11
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < mroczna > wiersze >
black_kaia | 2013-03-17 16:16 |
piękny... wzruszyłam się:'(
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się