Kamyczkowi poświecam....

Pamiętaj,to wszystko,czego w zyciu doświadczyłaś,jak sen jawia się każdej nocy,okrywa serce pajęczą niteczką,rozpala wspomnienia,nęci obrazem....
Jesteś w nich jak wiatr ulotna,z oczami pelnymi wrażeń,przytulasz głowę do poduszki,obloku spelniania,niech sen przynosi ci wiarę,że kiedy obudzisz się rano,doświadczysz tego na jawie...Maleńkich oznak bytności swojej,bo każdy krok do przodu,pozwoli na odkrywanie sennych marzeń!Wyciągnij rękę śmiało po życie,jeśli ci przyjacielem będzie,oprzesz się na jego ramieniu,podpore znajdziesz,do serca wpuśc przyjaciół...i.....zobacz!nawet w deszczu twoje serce się smieje,podnieś glowę,czy widzisz tęczę?Nad jej cudownością natury jak bańka mydlana pryskają smutki,podążaj w jej stronę,może spoza doskonalości kolorów dostrzeżesz świat już nie samotny?.....

Maja