Noce w samotności
Noce w samotności
Gdy senne powietrze oplata się wokół poduszki
Na czerwonych ust-achhhh kreśli się milczący szept...
Wiatr porusza strunę wydając kołyszące dźwięki
Twój oddech wije się obok mego ucha
Moje oddechy tulą Twe włosy
Melodie tworzą równoczesne oddechy
Stykamy się ciałem
Chłodne i ciepłe
Dłonie i stopy
Czuję Cię całą wnikam niczym znał bym Twój sen
Bo sam jeszcze nie śpię
Dotykam Cię, czuję Twój zap-achhh
Unoszę się!
Obezwładniasz mnie !
Nie chce ! usnąć ? nie !
Owładnięty pragnieniem, podsycony zmysłami !
Moje usta z rozkoszą powoli już blisko !
Oddechy już szybsze ! szybsze! nierówne !
Na czerwonych ust-achhhh kreśli się milczący krzyk !
Aż czuję Cię całą i Ty Mnie też !
Twój oddech wije się obok mego ucha
Moje oddechy tulą Twe włosy
Melodie tworzą równoczesne oddechy...
Na czerwonych ust-achhhh kreśli się milczący szept...
Już jestem we śnie...
A na jawie
Noce w samotności
Piotr
|