Pat

Z każdym dniem życia we mnie mniej i mniej...
Każda chwila odgryza ze mnie kęs za kęsem
i trawi tęsknotą...
I z każdą łzą wypływa ze mnie najprostsza chęć trwania...

Jeśli Ci powiem, jak mocno Cię kocham –
odwrócisz się ode mnie
i stracę Cię na zawsze...

Jeśli zachowam to w sobie milcząc jak kamień –
pozostaniesz tak daleko,
jakby nie było Cię wcale...

Nie ma wyboru
cokolwiek uczynię...
życia będzie we mnie mniej i mniej,
czas okaleczy mnie doszczętnie i strawi tęsknotą,
a łzy w końcu przestaną płynąć,
bo wyschnie we mnie chęć trwania...

I na cóż mi takie czekanie?


Adnotacje

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-02-14 17:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adnotacje > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się