Życiodajny deszcz
Upadał trzykrotnie - tyle razy też wstawał
Zdradzony przez ucznia - przyjaciela
Pytał obolały za czyje winy
Grzmot odpowiedział - za wszystkich
I tylko niebo płakało czerwienią
Po wiekach czuje tak samo - cierniową koronę
Zdradę biczowanie i bezradność wobec umierania
Zmartwychwstania radość –
Kiedy uwierzę że śmierć nie jest śmiertelna
Wtedy czerwień zmieni w biały życiodajny deszcz
Wierzbina
|