słony szlak łez

słony szlak
odzwierciedlenie łzawego wnętrza
bez kryształów mieniących się w słońcu
nie pryzmat i nie lustro
a u szczytu proch
bezbarwne zmielone wspomnienia
jak kupa popiołu bez ognia
i ja pochylona
nad kałużą mego wylanego wnętrza
zlękniona


jessika

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-04-03 19:39
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jessika > < wiersze >
kazap57 | 2013-04-04 22:52 |
zawsze jest nadzieja
Conte | 2013-04-03 19:42 |
Może w tych popiołach jeszcze iskierka nie wygasła...smutno sie tu zrobiło u Ciebie
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się