usypane nadzieje
myśli błądzą po strumieniach słów
zdeptane w narodzinach wiosny
rozżarz mnie bym zaświtała w tobie
na ustach roztapiają się niewypowiedziane słowa
odgłosy ich jeszcze mi w duszy akordem grają
im większy płomień tęsknoty
tym mniej ich we mnie
a ja bardziej pragnę
i oczy ziskrzone księżycem w smutku przymykam
Beti
|