Żegnajcie przyjaciele

Czy pamiętasz
Jak próbowaliśmy żyć w słońcu jutra
W teraźniejszości, nie ma jasności by ujrzeć
Jak bardzo źli jesteśmy
Więc czas nadszedł
By powiedzieć: żegnajcie, przyjaciele
Mój los woła głośno
I nie wiem, gdzie będę jutro
Ja o to nie dbam
Ktoś powiedział, że możemy nigdy nie umrzeć
Lecz żyć w świecie samotności

Zobaczysz światło ponownie
Wszyscy będziemy wolni któregoś dnia
Będziemy zjednoczeni

Żegnajcie przyjaciele, muszę was opuścić
Wyzwanie jest trudne, muszę iść swoją drogą
Teraz nie pytaj dlaczego
Żegnajcie, drodzy przyjaciele

Nie próbuj mnie zatrzymać
Muszę odejść z mroku
Nie mogę żyć w potępieniu
Nigdy tego nie zobaczysz, nigdy tego nie znajdziesz
Ktoś zajmie moje miejsce, jeśli umrę

Przedtem próbowaliśmy tego wszystkiego
Ktoś już próbował uciec ku światłości
Nie wrócił, teraz to odnosi się do mnie

Żegnajcie przyjaciele, opuszczam Was dzisiaj
Wiem, że znajdę drogę któregoś dnia
Zobaczę światło dnia
Kolejny raz będę wolny
Pozostaje mi powiedzieć: żegnajcie


Sowowaty

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2013-04-05 21:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Sowowaty > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się