Zagubienie

Rozdarta w pół jak kartka marzeń,
faluję na wietrze łapanych zdarzeń,

szukam kierunku by wylądować,
a nie za winklem się ciągle chować,

twarz chcę pokazać i się otworzyć,
lecz umiem jedynie w miejscu krążyć,

jak sęp koczuję tak nad padliną,
karmiąc się przy tym tak słodką czerniną,

i wzdycham wciąż ciężko do serca swego,
jak modelki do ciuchów armaniego,

aż oddychać nie mogą w gorsecie ciasnym
a ja już nie mam miejsca w sercu własnym.


Salsa

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2013-04-05 22:16
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Salsa > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się