Niepewność Szczęśliwych

Wierni tak, miłości bliscy
Przepasani wstęgą marzeń.
Chcemy siebie, siebie mamy
Doskonale idąc w parze.

Nasze dłonie, nasze myśli
Paradują wraz z rozkoszą.
Wznieśmy toast za te chwile
Niech emocje nas unoszą.

Wierni tak, miłości bliscy
Przepasani wstęgą marzeń.
Chcemy siebie, siebie mamy
Doskonale idąc w parze.

Kłótnie dzielą to uczucie
Co wyzwala pożądanie
Mamy chwilę, by przemyśleć
Czy to przyjaźń, czy kochanie?

DeCogito

Średnia ocena:

Kategoria: Życie

Data dodania 2013-04-06 23:12

Komentarz autora:

Strona glówna

< DeCogito >

wiersze >

Cairena | 2013-04-07 19:11 |

Lekki w czytaniu.pozdrawiam*

DeCogito | 2013-04-07 00:14 |

Dziękuję za wszystkie opinie. :)

soella | 2013-04-06 23:42 |

melodyjnie :)

roman | 2013-04-06 23:40 |

ładny wiersz,ciepły. Nie uważam , że odtwórczy :)

DeCogito | 2013-04-06 23:34 |

Nie jest wyrżnięty :) ... napisałem ten wiersz nie myśląc w ogóle... nie zastanawiając się, że będzie miał coś wspólnego z "Niepewnością" A.Mickiewicza ... Dopiero później szukając tytułu ... przypomniałem sobie, najperw wersję śpiewaną przez M.Grechutę ... i to jakoś wtedy wyszło :) Ale jak najbardziej respektuję ocenę i cieszę się, że się trochę chociaż podoba. Dziękuję i pozdrawiam. DC

WylogujOjcze | 2013-04-06 23:22 |

Ładny utwór, ale niestety mocno odtwórczy - ostatni wers jest żywcem wyrżnięty z ,,Niepewności" Mickiewicza. ;)

Brak komentarzy