wiosna - witam panią spóźnialską !
Wiosna?
Ah witam panią spóźnialską !
Właśnie słonko przyszło a nie znów zgasło
Kwiatki rozchyliły kolorowe płatki
A Pani gdzie była
Na wakacjach u sąsiadki?
Gorące kakao już mi się przepiło
Chodź nie mówię że nie było miło!
Lecz wole wieszać firanki z koronek
Niż przy drzwiach dla zagubionych dzwonek...
Mam nadzieje że Pani zostanie ?
Bo taka pogoda jest prawie rajem
Pełno zapachów i nowych kolorów
Oh jak brakowało mi tych przeróżnych wzorów!
Teraz tylko na zielonej ławeczce siedzę
I oczom moim ponownie nie wierzę
Jak z takiej zimy rodzi się wiosna
Jakby robiona była w nocy na kolorowych krosnach
jessika
|