Parasol





W dni deszczowe bez niego nie opuścisz domu
Sprzęt miły
Pożądany
O nim się pamięta
Czarny lub kolorowy
Zależy od humoru
Na pogodę kapryśną i na nudne święta

Zawsze pod ręką kiedy dzień ponury
Na wszelki wypadek
Choć wyglądasz lata
W użyciu prosty i zasłania chmury
Bezinteresowny
Nie czeka go zapłata

Gdy niebo rozbłyśnie wreszcie ciepłym złotem
Jak zimnolubny ptak
Na zimÄ™ odleci
Może się przydać
Odkładasz w kąt na potem
Po cóż ci parasol
Kiedy słońce świeci


szybcia

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-04-07 15:12
Komentarz autora: ...nie chcę być takim parasolem...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > wiersze >
ewita | 2013-04-07 17:15 |
słusznie..też nie chcę...to wkurza...pozdrawiam.. bardzo dobry wiersz
jessika | 2013-04-07 16:04 |
parasol nasz przyjaciel przy słonku w odstawkę
Cairena | 2013-04-07 15:27 |
Dobry pomysł, jak to do wszystkiego można porównać marne życie człowieka. pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się