zastanawiające rozmyślania
wczoraj siedzieliśmy na drzewie
skrzyżowane dłonie mówiły więcej
niż szelest liści
zawstydzone ptaki śpiewały serenady
gubiąc się w trzepocie skrzydeł
to nie takie proste zapomnieć
łatwiej trwać niż chować zużyte gesty
coraz mniej miejsca dla nas
coraz więcej kurzu na półce ze wspomnieniami
uchylone okna rozpraszajÄ… skoncentrowane sumienie
i nie wiem czy bliżej jesteś gdy patrzysz
czy gdy odwracasz wzrok
Nechbet
|