Urodziny

(w samotności doznanej)

***
Kupiłem wódkę. I jeden kieliszek
obok drugiego ustawiam na stole.
Odkręcam. Puściła nakrętka już w dłoni.
Nalewam.
Sam pić dziś będę. Sam. Nikogo nie ma.
Nie ma od dawna…

Z kim mam pomilczeć?


Utopię w wódce wszystkie swoje smutki.
Niech łzami kropel spadną na dno szklanki.
Nie chcę pamiętać o nich chwili dłużej,
nie chcę dokarmiać ich bez treści snami.

Utopię w wódce wszystkie swoje żale,
pęknięte serce krwawiące tęsknotą.
Jak długo można chcieć kochać bez echa,
jak długo można tak czekać i czekać…

Utopię w wódce całą swą samotność,
dręczącą pustką i próżnią, pragnieniem
bliskości zupełnej jak światła strumienie.
Brakuje mi ciepła i brakuje mi Ciebie…

Utopię w wódce całe swoje życie;
podobno wtedy o wiele mniej boli.
Niech choć przez moment, noc, a może dłużej
poczuję się lepiej, poczuję że żyję…


Adnotacje

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2006-02-27 00:08
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adnotacje > < wiersze >
vanitas | 2013-03-17 11:40 |
Z kim mam pomilczec? - piękny wiersz, poruszający obraz samotności
hakaan | 2006-03-02 10:16 |
Głowa do góry Maestro :)
kolor | 2006-02-27 09:53 |
"Jak długo można chcieć kochać bez echa" - wers pełen poezji, a wiersz ogólnie pełen smutku i tragizmu sytuacji, bowiem samotnoœć i tęsknota to najgorsze z głodów człowieka... pozdrawiam:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się