otrząśnięcie

zatopiona w marzeniach
z niebytem w zmowie
drzwi na wpół otwarte
reszta niedomknięta
w letargicznej ufności
trzymając nadzieję
jak pochodnię w ciemności
przedziera się przez
gąszcz splecionych
myśli w bezładzie

gdzie początek gdzie koniec

błyskawica powstała
w wyniku długiej bezsilności
przebiła powłokę bezładu

krótki błysk oświetlił
zarysy bytu

złudzenia prysły


jaskolka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-04-22 16:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jaskolka > wiersze >
roman | 2013-04-22 16:58 |
smutny wiersz ale i takie jest zycie
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się