Miłość, która powraca

Co było już nie wraca?
Tak powiadacie.
A ja Wam mówię,
że wraca.

Uczucie to znów powróciło
po roku znienacka
mnie zaskoczyło
I teraz wiem, że
Ty jeden jesteś mi bliski.

Gdy po roku znów się spotkaliśmy
w ogóle ze sobą nie rozmawialiśmy.
I nagle w mym życiu pojawił się....
A zniknął z niego mój dawny.....

I choć wtedy myślałam jeszcze o Tobie
lecz niedługo-godzine, dwie w dobie
Podczas gdy o nim myślałam nieustannie
jak się okazało zupełnie na marnie.

Próbowałam oszukać swe myśli, uczucia
lecz w serce wbijały się te nieznośne ukłucia
Niedługo jednak to wszystko trwało
tydzień, może dwa to było zbyt mało
Lecz wystarczająco długo by się przekonać,
że mej miłości do Ciebie nie zdoła nic pokonać!

Natalina