PRZEISTOCZENIE

mozolnie z zapałem
malowałam twój portret
używając ciepłych kolorów
dobroci, uczciwości
zaufania i miłości

długo powstawał
wreszcie poczułam
że jest gotów

zapaliłam wiele świec
by ich migotliwe światło
dodało uroku mojemu dziełu

z niedowierzaniem ujrzałam
szaro-brunatne plamy
przedstawiające
kłamstwo i przebiegłość
egoizm i zadufanie w sobie

diabelskim sposobem
los pomieszał farby
na palecie kolorów

lub podczas tworzenia
zamienił palety
...moją na twoją.



ewita

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2013-05-07 15:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ewita > < wiersze >
Conte | 2013-05-09 20:43 |
Diabelskie sztuczki :) Ewito z czasem kolory tracą swoją barwę ...
roman | 2013-05-09 09:22 |
przez pryzmat miłości idealizujemy ludzi, gdy mija miłość ...ładny wiersz
ewita | 2013-05-07 19:15 |
dziękuję...dużo znaczą dla mnie Wasze opinie
Xii | 2013-05-07 18:49 |
Bardzo ciekawy...i tyle myśli w głowie...bo czy to podmiot (błędnie) wyidealizował przedmiot swojej miłości czy też nałożył bezwiednie ciemne brunatle plamy, do których sam się nie przyznaje? Fascynujący wiersz, i taki ciepły, powolny...
kazap57 | 2013-05-07 18:28 |
magiczny, bardzo wrażliwy i niesamowity - jestem pod wrazeniem
Florek | 2013-05-07 16:11 |
Bardzo ciekawe przeistoczenie :)
vogg | 2013-05-07 16:05 |
pisany sercem :)
Irmmelin | 2013-05-07 15:56 |
Taki.. Plastyczny i barwny , tak inny niż moje..
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się