Młodość
Jestem młoda,
w głowie mam śpiew ptaków,
motyle,
i piękny zapach kwiatów.
Na ziemię padają promienie szczęścia.
Słońce świeci jak wielka latarnia miłości,
czekająca tylko na moment,
w którym rozbłyśnie swym olśniewającym blaskiem.
I nagle słońce zachodzi,
motyle odfruwają,
ptaki w gałązki się chowają,
a kwiaty przygaszają swą woń.
I teraz jestem już starsza,
myślę tylko o tym,
aby usiąść w bujanym fotelu,
odpocząć potrosze,
poczytać książki,
wiersze,
i zasnąć w świeżo wymienionej pościeli.
Gdy znowu rano wstanę,
będzie czekał już na mnie taki wschód słońca jak wczoraj.
Jestem szczęśliwa,
mam przed sobą jeszcze długą wędrówkę.
Jestem pewna,
że nie obędzie się bez przechodzenia po górach i przepływania przez morza.
Kiedyś zobaczę kres,
ale na razie wszystko jest takie piękne.
nataluniasia
|