Błękit łez
Istnieje tylko wczoraj
gdzieś zagubiło się jutro..
łez wezbranych błękit
kiedyś zerwie tamy..
krzyk w gardle zamiera..
usta niemo szepczą
wróć...
Jeszcze czuję Twój dotyk
dłoni delikatnych,
naszych palców
przeplecionych
wspólnymi tęsknotami..
dlaczego zabrałaś nadzieję...?
Dlaczego...
Soll
|