Upadek
Zwątpiłam,
Pochłaniając szarą, uśmiercającą codzienność.
Wierzyłam,
Szukając w koło siebie tych, których oddziela wieczność.
Marzyłam,
Zaplątując się w naiwności piękno.
Umarłam,
Cierpiąc codzienne, wewnętrzne piekło.
Odleciałam,
Widząc w euforii innych, kolejne swoje upadki.
Odchodzę,
Mając dosyć pieprzonej o śmierć walki.
Susie
|