Pasek

Pasek, czyli kłopoty z odchudzaniem

Wszedł do sklepu Jaś grubasek
aby kupić sobie pasek
ale stwierdził wnet ze smutkiem,
wszystkie paski są za krótkie.

Rzekł sprzedawca z miną kobry-
trzeba schudnąć, będą dobre.

Przestał Jasio brać repety,
jeść kiełbasy i kotlety.
Wszedł do sklepu po raz drugi,
teraz pasek był za długi.

Rzekł sprzedawca z miną kobry-
trzeba przytyć, będzie dobry.

Zaczął Jasio brać repety,
jeść kiełbasy i kotlety.
Wszystko zjadał, co podleci.
Wszedł do sklepu po raz trzeci.

Powróciły zaraz smutki,
znowu pasek był za krótki.

Wreszcie stwierdził, że z tym paskiem
wciąż wychodzi problem wielki
więc porzucił myśl o pasku
i zakupił sobie szelki.


roman

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-05-21 18:41
Komentarz autora: :)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > wiersze >
ewita | 2013-05-21 20:52 |
świetnie...bardzo mnie ubawił Twój wiersz pomysł doskonały i pięknie napisany...
szybcia | 2013-05-21 20:36 |
uwielbiam te Twoje wierszyki:)))*
jaskolka | 2013-05-21 19:40 |
wszystkie Twoje pomysły są bardzo zabawne
Cairena | 2013-05-21 19:28 |
Swietny pomysł,ale sie usmiałam.*
Magdis | 2013-05-21 19:03 |
Cudny!:)
kazap57 | 2013-05-21 18:56 |
super fraszka o Jasiu łasuchu - z humorkiem lekko z doskonałym zakonczeniem
Conte | 2013-05-21 18:46 |
No i proszę jak w dramacie...bo bez szelek spadną gacie:))) jak zawsze super pomysłowość Romku , gratulacje
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się