Wolność

Zdejmuję kajdany
Luzuję sznur
Ocieram rany
Widzę biały mur
Dostrzegam wolność w mej duszy
Czuję wolność w narodzie
Uwolniliśmy się od katuszy
Nie rozdzielamy się w trwodze
Zwarci wszyscy razem
Silni jak Herkules
Kierujemy się serca nakazem
Nie zważamy na bóle
Trzymając się za dłonie
Idąc ramie w ramie
Prędzej każdy żywcem spłonie
Niż zgubi swoje zadanie


KaRcIa

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2013-05-21 21:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < KaRcIa > < wiersze >
Ccclaudia | 2013-05-21 23:12 |
Jak na taki podniosły charakter wiersza za bardzo gubi rytm. Ostatni wers mnie rozczarowuje - 'zgubi' jakoś mi nie współgra z resztą. To tylko moje subiektywne odczucia ;) pozdrawiam
Maffiu | 2013-05-21 23:01 |
pieknie , dobrze uchwycone
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się