Dokąd zmierzasz świecie?
Świat pozostawił mnie w agonii
Nie wytrzymuję tych ciężkich symfonii
Nie chcę uczestniczyć w pościgu za mamoną
Niech te pieniądze w ogniu spłoną
Ludzie niech dostrzegą inne wartości
Nie chcę świata pełnego zazdrości
Jak tu można normalnie funkcjonować?
Nie dajmy się zwariować
To jak będziemy żyć zależy od nas samych
Szczęśliwe życie jest tylko dla wybranych
Ja Ciebie wybieram w tejże chwili
Więc zacznijcie żyć moi mili!
KaRcIa
|