Krawężnik
Uczucia stłumione dzienną dawką leków.
I te zdania ''jutro będzie lepiej'', '' to minie''.
Ciągłe okłamywanie siebie.
Spadam z krawężników.
Wiara zagłuszona codzienną nauką o świecie.
Stałeś się o te 21 gram lżejszy.
Ciągły smutek po stracie skażonej duszy.
Spadam z krawężników.
Bo ten krawężnik to nie most, a jednak wciąż za daleko do jutra.
Dezyderia_Wah
|