Dzieci

*

Dzieci kochamy,
wszystkie są nasze
i skarbem
największym
na świecie –
- więc pytam
dlaczego
wokół nas tyle
wielkich krzywd,
tyle nieszczęśliwych
małych dzieci?
Dzieci
niechcianych,
bitych,
maltretowanych,
do pracy gonionych,
molestowanych,
biednych,
schorowanych,
zapomnianych…
i można tych małych
nieszczęść dziecięcych
wymieniać jeszcze
więcej i dłużej.
A kto temu winien?
My dorośli - ludzie!


*


emerytka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-06-01 15:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < emerytka > wiersze >
emerytka | 2013-06-04 11:09 |
Dziękuję - napisałam....i też mi się włos zjeżył
Ziela | 2013-06-01 16:09 |
Koniec wszystko wyjaśnia !! 5
Cairena | 2013-06-01 15:14 |
Wzruszający wiersz...A kto temu winien? My dorośli...przerażające...*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się