u mnie wszystko dobrze
czy ja nadal wierze?
czy kiedykolwiek wierzyłem?
czy tak już będzie zawsze?
tego chyba nie przeżyje
gdzie składam hołd mojemu bogu tam też sam zaczynam grzechy
w mojej głowie to wszystko
i ja ta sprzeczność muszę przeżyć
czuje się jak w kościele z którego zrobiono burdel
i to do tego najtańszy burdel z najtańszych
brzydze się sobą
czuje się alfonsem grzechów
gorliwie modlacym sie za zbawienie
a jako argumenty do tego potrzebne
wyciągając kilka głupich dobrych uczynków.
to przecież śmieszne w swej powadze
gorzej czuł bym sie chyba tylko mordując w imie pokoju
jestem pusty niczym szklanka pusta w której kiedyś był szlam
niby teraz jestem lepszy
ale nadal chuja warty
nawet ambicje mnie opuszczają
a to chyba ostatnie co było na prawde moje
ale poza tym wszystkim
to u mnie wszystko dobrze
maniek
|