Rekurs do ateistycznego serca

Serce Twoje, jakże obłudne
Teraz to tylko bezbarwne tło.
Nie chcę już wierzyć w cud
Mam nadzieję, że wzmocni mnie to.
Ogrom tego i Twój wysiłek,
Argumenty syte dennością pomyłek.
Słowa te nie były w niebie spisane,
Tylko w twych myślach aktualizowane.
Co dzień, gdy w snach się zjawiałeś,
Do tezy fałszywej przekonywałeś.
A ja stojąc w mroku staram się znaleźć drogę,
Gdy ją odnajdę, też Tobie pomogę.
Widzę promień światła.
Na drogę krętą jego cząstka padła.
Teraz niÄ… kroczÄ™...
Dzięki temu się z Panem jednoczę.
Niestety gdzieś w oddali widzę Twój cień,
Na policzku pojawia się maleńki rumień.
Dotykając twych dłoni
Od których wspomnienia me serce nie stroni
Mówię do Ciebie, chcę Cię ochronić
Zadane przez diabła rany zagoić.
Śpij dalej, nie musisz się budzić,
Lecz pamiętaj, że jeszcze możesz zawrócić
Zapomnij o szatana podstępnej czułości,
Poznaj smak Bożej miłości.
Gdy z twarzy maski zostanÄ… zerwane
Obliczem Pana będą zdominowane.
Uwielbienie do Ciebie również pasuje,
Bo troska Pana zło takie zeruje.
Czas abyś zadał sobie pytanie,
Co z TwojÄ… duszÄ… po mecie siÄ™ stanie.
Kiedy już przekonasz się, poznasz prawdę,
Będziesz do siebie czuł wielką pogardę.
''KiedyÅ›'' na pewno tak siÄ™ stanie,
''KiedyÅ›'' może być spóźnionym bÅ‚aganiem…


mente_loca

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-06-03 20:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < mente_loca > < wiersze >
wind | 2013-10-25 22:53 |
W tym wierszu jest sporo prawdy, którą niestety w większości można odnieść do ludzi młodych. To smutne... Co do wiersza, jest ciekawie napisany i przyjemnie się go czyta. 5*
Trezimodore | 2013-09-10 17:25 |
Bardzo piękny wiersz :) Pozdrowienia dla autora.
Strappo | 2013-06-11 21:49 |
Bardzo piękny i przejrzysty wiersz. Podoba Mi się. Pozdrawiam! :* 5*
mente_loca | 2013-06-10 16:41 |
Hmm... za wszelkie uwagi dziękuję, bo to poniekąd pozwala mi się rozwijać. Może nie do końca są one słuszne ale każdy ma prawo do swojego zdania, które szanuję. :)
Xii | 2013-06-04 13:05 |
Brakuje mi konsekwencji początku względem reszty wiersza. W pierwszych czterech wersach 1: nie masz rymu (obłudne/cud) 2: masz rym krzyżowy, czyli efekt jest (ABCB). Przez resztę wiersza znowu mamy tylko rym sąsiadujący (AABB). Przewijanie się rymów dokładnych i niedokładnych jest dla mnie w miarę w porządku. Przyczepiłabym się nieco do słownictwa: aktualizowanie, meta, zeruje trochę mnie rażą,bo jednak temat wiersza to rzecz, umówmy się, dość poważna. W niektórych miejscach porzuciłabym czasowniki,żeby wzmocnić, uczynić wiersz bardziej poetyckim. Co do treści - nie zgodzę się z wierszem,bo sugeruje on 'jedyną słuszną drogę', co w obliczu istnienia tysiąca różnych religii jest dość problematyczne,bo każdy wierzy,że jego wiara jest 'słuszniejsza' od innych i efekt tego taki,że w sumie żadna nie jest słuszna,bo nie mogą być takimi wszystkie naraz (zwłaszcza,że się czasem wzajemnie wykluczają). Z resztą tu chyba nie o słuszność chodzi,ale o zgodę z samym sobą i godne życie, wliczając w to szacunek do samego siebie i innych, oraz ich wyborów. Tak więc, szanujmy swoje wybory,nawet jeśli nie do końca wpasowują się w naszą wizję, ale nie krzywdzą przy tym innych.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się