Z głębi mojej puszki

Za smak zgniłych malin o zachodzie słońca..

Za trzepot gołębich skrzydeł rozrywanych przez dzikie mewy..

Za niezasłużone chwile szczęścia ulatujące z parasolami dmuchawców..

Za lodowaty oddech wódki i schizofrenii na karku..

Za ostrza męskich feromonów rysujących kryształowe serca..

Za przyjaźń chichoczących lisic..

Za obce mi ciało niesione na sznurkach marionetek..

Dzięki Ci Panie..


Rany zamknięte
Rany ukryte


Ariaszuritu

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-06-07 20:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ariaszuritu < wiersze >
Ariaszuritu | 2013-06-08 13:38 |
otwarte czy zamknięte.. widoczne czy ukryte.. bolą nieprzerwanie.. i powiem wam.. całkiem przyjemny ten ból ;P
L3nor | 2013-06-07 23:15 |
Bywa, że i rany zamknięte na nowo się otwierają, niestety. "Za lodowaty oddech wódki i schizofrenii na karku" - ten wers zwrócił moją uwagę i wywołał jakąś pustkę. Ten wiersz przeszywa.
Conte | 2013-06-07 21:20 |
Dziwnie mnie przenika Twój wiersz...
zrozpaczona | 2013-06-07 20:41 |
Może ukryte, ale czasem znów zabolą.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się