[Już nie powiem nigdy „kocham”]
Już nie powiem nigdy „kocham”
To są tylko puste słowa
Ja tego już nie powiem
Mówić tego już nie mogę
Znowu jestem sam
Czuję tylko pusty świat
I nikogo ze mną nie ma
Nie ma piekła, nie ma nieba
Już miłości nie chcę znać
Chcę być sobą, chcę być sam
Już nikogo nie pokocham
Nie zrozumiem tego słowa
Znów popełniam ten sam błąd
Na śmierć zakochuję się
Chociaż wiem, że robię błąd
Ona znów zostawia mnie
I znów jestem sam
Chociaż kogoś potrzebuję
Ja najlepiej siebie znam
I samotny znów się czuję
Znów ten szary, nudny świat
I zaczyna się od nowa
Przez najbliższych kilka lat
Wymazane słowo „kocham”
Słońce już nie wzejdzie dla mnie
Księżyc panem moich dni
Myśli swoje trzymam na dnie
Sercem zawładnęły sny
Dzisiaj już ostatni raz
Mówię sobie „Ty kretynie”
Dzisiaj jest mój czas
Od dzisiaj nie żyję
KatBezMaski
|