Promień szczęścia
niespodziewany niczym płocha nuta
przypadkowo opuszkiem palca muśnięta
składa w kryształ rozrzuconą duszę
tajemniczym drganiem tkniętą
ciężkie jak uwięziony w ziemi głaz, serce
z lekkością do lotu jak ptak się zrywa
wiem, cały dla niej tylko jestem
niech pochłonie mnie ta chwila
|