O Wolności
Co rzeki przejrzyste przetrącasz wskroś
Co wiatr w spokoju pozwalasz czuć
Wyrażam zadumę na losem twym
Pragnę, zjednoczyć dzień i noc
Wyraźne odczuwam każdego dnia dotyk twój,
Pozwalasz przytoczyć drobne westchnienie
słowa dwuznaczne przyjmują znaczenie,
pewność zamknięta jest.
Chcę żyć, chcę być, obok ciebie,
samotny jak gwiazda na niebie
chcę czuć, miłość niezmierną
Jak wolny ptak co leci nade mną
muska skrzydłami w powietrzu twym
Naturo, pozwól mi wolnym być.
Pewien
|