Amnezja
Kim dla mnie byłeś?
Nie pamiętam,
dotknęła mnie amnezja.
Co nam się zdarzyło?
Nie do końca jestem pewna.
Ale to umiało spowodować,
że szczęśliwa byłam.
I żyłam...
Lecz potem coś się stało,
coś takiego,
że nagle zabolało.
Coś w stylu rozstania,
bo byłam wtedy
zapłakana, załamana.
Coś takiego, bo dokładnie nie pamiętam.
Potem upragniona amnezja...
Molka
|